|
Jeśli jesteś byłym użytkownikiem tego forum i trafiłeś tu, bo zatęskniło ci się za przeszłością... ...możesz wysłać adminowi tęskną wiadomość (klasycznie: scyzorex na gmailu i last.fm; emoprzemoc na boardgamegeek), na PW tutaj w sumie też możesz (odpowiedź za pół roku pewnie), Kamil Mirosław @ fb
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dead_Alone
Myślący Bimber
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 17412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nidaros
|
Wysłany: Nie 20:11, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
mam inspiracje...
W każdym razie dobre op' powstaje tylko wtedy kiedy mam coś typu "wzmożona aktywność uczuciowa", tj. słucham "Zuviel Liebe..." - to wtedy są bardzo smutne op'a, a jak słucham "Gott ist ein Popstar" to optymistyczne i/lub humorzaste
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tęczowy Kotek Miau-Miau
Rysio z Klanu
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:16, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dziwny sposób na poprawę nastroju ale spoko...xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agagaga
Gość
|
Wysłany: Nie 20:23, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
zgdazam sie z lilly
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dead_Alone
Myślący Bimber
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 17412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nidaros
|
Wysłany: Śro 13:20, 12 Kwi 2006 Temat postu: Rozdział 4. |
|
|
Rozdział Czwarty: Odkażanie
Dobiegłem do domu. Zrobiłem to, co planowałem: zdjąłem stare ubranie, zażyłem długiej, gorącej kąpieli, użyłem tony dezodorantów, ba nawet i perfumów damskich, ubrałem nowe ubranie...Na nic. Dalej śmierdziałem jak szczur. Postanowiłem więc iśc do fryzjera, kosmetyczki, do kogokolwiek...Ludzie na ulicy omijali mnie duzym łukiem...U fryzjera od razu mnie wykopano na ulicę, więc włosy nadal mi śmierdziały. Wróciłem do domu po pistolet (zabawkowy, ale jak prawdziwy wyglądał) no i poszedłem do kosmetyczki...Chciano mnie wykopać, ale zagroziłem pistoletem. Musieli więc mnie odkazić. Kosmetyczka wzięła się do długiej i męczacej pracy...Umyto mi i obcięto włosy (eee...), wyperfumowano...Tak mnie popsikali tymi perfumami, że podziało to na mnie jak środek usypiający...Gdym się obudził, spojrzałem w lustro...Oniemiałem...Wyglądałem gorzej niż Tokio Pedały,a śmierdziałem nadal tak samo, a może i mocniej. Spojrzałem na kosmetyczkę. Biedaczka zemdlała z wycieńczenia, a może ze smrodu. Poszedłem sobie, nie płacąc za usługę...Kryjąc się przed ludźmi (wyglądałem jak baba), poszedłem do najlepszych stylistek w całym powiecie, a może i w całym kraju. Pogroziłem zabawkowym pistoletem. Stylistki wzięły się do roboty...Zaczęło się to, co przeżyłem u kosmetyczki...Ponownie zasnąłem z nudów. Obudził mnie wielki łomot. To jedna ze stylistek runęła na ziemię. Reszta pracowała dalej. Po skończonej robocie nareszcie nie "pachniałem" i wyglądałem normalnie. Zapłaciłem, podziękowąłem za usługę i natychmiast poszedłem kupić kostium antysmrodowy, by zabezpieczyć się przed kolejną wizytą w dzielnicy Pod Mostem...
Ciąg dalszy nastąpi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tęczowy Kotek Miau-Miau
Rysio z Klanu
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 2998
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:06, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
buhehehe xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dead_Alone
Myślący Bimber
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 17412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nidaros
|
Wysłany: Czw 14:12, 27 Kwi 2006 Temat postu: Rozdział 5. |
|
|
Rozdział Piąty: Pekin Srotel
Dwa tygodnie później wybrałem się na ulicę Kontenerową. Gdy wszedłem na teren dzielnicy Pod Mostem poszedłem wprost przed siebie, mijając mnóstwo psich g*wien. Po drodze widziałem tez drogowskaz prowadzący na ulicę Kartonową. Poszedłem jednak prosto na ulicę Kontenerowąi stanąłem przed pojemnikiem czwartym, przed piątą klapą. Zapukałem. Jeden raz. Poczułem na sobie obecnośc g*wna...Zapukałem. Dwa razy. Ledwo się uchyliłem, gdybym tego nie zrobił, rodzinka szczurów by mnie podeptała. Zapukałem. Cztery razy. Tym razem wyleciał na mnie deszcze śmieci. Zapukałem ponownie. Trzy razy. Czekałem wieki. Nikt nie otworzył. Osrałem to. Poszedłem zobaczyć, czy rodzinka Rajchorna nie jest czasem w odwiedzinach u kogoś innego. Pukałem do wszystkich klap we wszystkich pojemnikach. Bez skutku. A to jakiś dzieciuch mnie opluł, a to pod moim nogami wylądowała kupa, a to jakiś cham zamknął przede mną klapę. Tak doszedłem do pojemniku trzeciego, do czwartej klapy. Zapukałem. Otworzono mi. Nie wierzyłem. Klapę otworzyła mi... Gustawela Szafa z Pekin Srotel. Zaprosiła mnie do środka. Wewnątrz bliźniaczki Kałlic całowały się namiętnie na małej, zapchlonej, zarwanej kanapie (taka kanapa to ponoć oznaka bogactwa na tej ulicy), a Gejorgina Lesbing trzymała dwa szczury za ogony i kręciła nimi nad głową. Gustawela natomiast kazała mi się rozgościć i zajęła się szydełkowaniem. Ja natomiast przywitałem się i wybrałem się na wycieczkę po ich mieszkaniu. W czyms, co przypominało kuchnię, znalazłem martwe larwy much, żywe szerszenie polane płynnym woskiem z uszu...W niby-łazience na półkach stało tysiąc różnej wielkości butelek, flakonów itp. z kosmetykami, np: "Świeża kupa na zmarszczki", "Mocz ujędrniający", "Sperma do włosów" i inne...Poszedłem do następnego pokoju...Wtem usłyszałem przeraźliwy hałas dobiegający z pokoju g(ł)ównego. Pobiegłem tam. Okazało się, że Billonina trenuje głos, Gejorgina zaczęła trenować grę na bongosach, a Tomiliana - na fujarce...Gustawela natomiast grzmociła dłońmi po pudełku po butach. Dźwięki wydawane przez te lesbijki były tak nieprzyjemne dla ucha, że wydawalo mi się, iż bębenki w uszach mi wybuchły. Walić to...Pożegnałem się z mieszkankami klapy czwartej i czym prędzej wyszedłem, omijając szcuzrzego trupa leżącego pod klapą jako wycieraczka. Po wyjściu pobiegnąłem przed siebie...
Ciąg dalszy nastąpi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|