Jeśli jesteś byłym użytkownikiem tego forum i trafiłeś tu, bo zatęskniło ci się za przeszłością...

Dead_Alone

Temat pierwszej debaty brzmi "Czy gry komputerowe wypaczają psychikę?". Jakie macie zdanie? Głosujcie Wink

Dead_Alone

Ja zaznaczyłem opcję że w wypaczają psychikę w bardzo małym stopniu (choć mialem początkowo dac: Raczej nie), poniewaz to co w gazetach piszą to tylko wyolbrzymianie - to ze setki ludzi ginąw jakiejś katastrofie to nic, ale jak trafi sie przypadek gracza który miał niby "wypaczoną przez gry psychike" i kogoś tam zabił to od razu panika i sensacja...Z tym jest tak samo jak z grypą: o tym że od zwyklej umarło tylu ludzi nikt nie pisze ale że kilku od ptasiej umarło to juz wszędzie o tym trabią :/ Wracając do tematu, gry kazdemu mogą w małym stopniu wypaczyc psychikę ale trzeba miec naprawde słabą psychikę zeby stać się takim psychopatą jak np. niedawno koleś który nałogowo grał w Tibię i jak mu matka wyłączyła kompa to ją chyba krzesłem grzmocił :/

Al Capone :-D

Jasne, że wypaczają ale tylko u małoodpornych na nie osobników. Wystarczy popatrzeć na Miętusa i te jego ogame...

Dead_Alone

Lepiej pograć w Coffee Tycoon - to tak bardzo wypacza psychikę, że ludize potrafią robić najróżniejsze kawy Razz