Jeśli jesteś byłym użytkownikiem tego forum i trafiłeś tu, bo zatęskniło ci się za przeszłością...

Gravedigger

bardzo ciekawe...

Gravedigger

hmmm..., a skad wiesz ze mieszkam NIEDALEKO Rybnika

Misiata

A mogłeś tylko edytować posta.
Oj bo dla mnie zdobycie pewnych informacji jest prostsze niż myślisz^^

Gravedigger

aha
hmmm...

Misiata

Pewnie nie wiesz co napisać...
Znam dziewczynę z Rybnika czy obrzeży Rybnika a do szkoły jeździ do Raciborza.
Mówię to tak po prostu bo... czemu nie

Gravedigger

duzo osob jezdzi do szkol w raciborzu...

Misiata

aha

Teraz ja już nie mam pomysłu co napisać i boję się, że to może oznaczać koniec.
Nie, nie pozwolę jeszcze teraz.
Czy Ty lubisz jesień? Może masz miłe wspomnienia związane z tą porą roku ;> ?

Gravedigger

nie...
mi to obojetnie jaka pora roku i pogoda...
a wspomnien nie mam...

Misiata

O rany, źle z Tobą Neutral

Jak można być tak obojętnym? Czy jest Tobie też obojętne czy żyjesz czy umrzesz, czy ktoś Cię rani czy nie?
Może ty masz depreche? Taa taką stałą.
To tak jak: żyję nie wiem po co.
Ja mam tylko momenty, kiedy jest jak piszę.
A wspomnienia pewnie masz, tylko nie masz ochoty o nich mówić.

Gravedigger

depresji nie mam tylko po prostu lubie wszytkie pory roku...
w jesieni nie mam wspomnien...

Misiata

za to, że jesień jest taka barwna można ją lubić, ale jeśli jest szaro i deszczowo i zimno to tak nie bardzo do lubienia bo smutno. Ja nie lubię zimy bo z domu się nie chce wychodzić bo jak chodziłam do takiego gimnazjum to dostałam w twarz kulką śniegu i to nie było miłe, ale na szczęście nie miałam lima xD
A ja z jesieni z ubiegłego roku mam takie wspomnienia, że spacerowałam sama po parku albo siedziałam w parku zamiast być w szkole. Nie koniecznie wesołe wspomnienie no ale ładnie było.
Ależ ja tu przynudzam, nie?

Gravedigger

niee chociaz jest co poczytac

Misiata

jak ktoś lubi czytać Wink

Ktoś powiedział mi, żebym ja pisała bo mam ciekawe życie, przygody hahaha Very Happy

A teraz już nie mam co napisać ;] ojoj.

Gravedigger

tez nie wiem

Misiata

To mnie nie zaskoczyłeś.
Czyli, że zaraz będzie koniec.