Jeśli jesteś byłym użytkownikiem tego forum i trafiłeś tu, bo zatęskniło ci się za przeszłością...

Al Capone :-D

Ledwo zaczęty wątek, a już skończony... To jest możliwe tylko na tym forum. Aj waj!

Misiata

A jakie treści postów !

Dead_Alone

bo tu lenie same.

Misiata

mhm... a nie byłeś jednym z nich ;> ?
A tak poza tym to przeszłość... ja śmieszności szkolnych nie napiszę bo nie pamiętam takich raczej przykro u mnie było. Tzn. głupki zawsze coś robią i to jest zabawne... np niszczenie ławkami ścian w zabawny sposób czy ta zabawa chłopców na ławce na przerwie^^ echh dawne czasy, dawne świry.

Dead_Alone

jak ławkami ściany niszczyli? podnosili kolanami i rzucali o ściane? (tak jak my) Razz

Misiata

Eee... tak chyba nie. Dwa sposoby były ale jeden z nich to jak ktoś gdzieś ławkę chłopkom kazał zanieść albo sami przenosili to udawali nie wyrabianie na zakrętach i tak rogiem ławki w ścianę BUCH itp. a w klasie to uderzanie tym stołem-ławką o ścianę tak po prostu kawałek odsunięty i w ścianę.

Ale w gimnazjum to miałam najdowcipniejszych chłopców xD do dyrektora chodzili, a i coś przez okno wyleciało kiedy mnie nie było tylko już nie pamiętam co... może jakiś eksponat^^ Pamiętam czołgi na tablicy z napisem "GŁÓD" echh... się wspomnienia wcisnęły.

Dead_Alone

CZOŁGI

Misiata

No i co Ci się tak czołgi podobają ;p a swoją drogą tak sobie myślę, że głupie to słowo. A może tylko mi się wydaje. Ej to może Ty mi powiedz jakieś zabawne rzeczy co robili albo nawet Ty robiłeś.

Dead_Alone

w SP plułem przez kraty w dół i o mało co nei spieprzyłem im laptopa ;p

a Czołga to my w klasie mamy ;p

Misiata

Niesamowite. Laptopa mieli... wow (albo nadal mają).
To mało mi powiedziałeś. Różne śmieszności musiały być.
Tak se myślę i nie wiem czy mi się wydaje czy tak naprawdę było, ale chyba na jednym apelu koleś się wywalił idąc na środek bo był ubrany w karton xD (jakaś tam okazja). W ogóle czasem śmieszne scenki na apelach.
_____________
P.S. i pamiętam jak w gimnazjum wzięłam sobie do sql trochę winka domowej roboty i na okienku poszłam sama wychlać... ale no to mała ilość była Sad

teraz to ja bym wyszła na kilka piw xDD

Dead_Alone

ja bym Cie zaskarżył u nauczycielki ;p

Misiata

Dlaczego? Byłbyś chamem. Ale nie wiem czy nauczycielka Tobie by uwierzyła bo oni se chyba o mnie myśleli, że jestem grzeczniutka. Poza tym zamiast skarżyć to się idzie razem... czegoś napić Wink

Dead_Alone

a jak sie napije to ktos inny zaskarży!

Misiata

Akurat! Nie bądź taki strachliwy. Przecież nie wszędzie Cię śledzą.

Dead_Alone

śledzą! wszędzie! żydy!