Jeśli jesteś byłym użytkownikiem tego forum i trafiłeś tu, bo zatęskniło ci się za przeszłością...

Misiata

Aha, fajnie wiedzieć.

Dead_Alone

ale ja nawet nie poczułem, ze ten grafit wciągnąłem Neutral

Misiata

To ja nie wiem czemu, pewnie mało... a może nie.

A ja muszę się przyznać, że w sobotę jak byłam we Wrocławiu i już miałam wracać to się okazało, że mam za mało kasy na bilet Buahahahaha musiałam gadać przez tel z moją rodzinką co tu zrobić xD po odrzuceniu kilku opcji które były za mało mądre wyszło na to, że muszę iść do autobusu i kierowcy powiedzieć, że nie mam całej sumki na bilet i że na dworcu pks w Dzierżoniowie ktoś będzie na mnie czekał z brakującą kasą i oddam. Ach kierowca mi sprzedał bilet i se pojechałam =] a przy wysiadaniu oddałam mu i to nawet więcej =D
Ach ten problemik...
Następnym razem podobno mamy z tamtym ludzikiem iść albo do Zoo albo na kartingi xD i to wcale nie są moje pomysły... Czy ja wiem czy mi się chce Razz

a w sumie to chce bo z takim milutkim kimś... kto mnie nawet nie dotknął Very Happy

Ojejku, chyba Was tu zanudzam.

Lucia

Ehh.. gdybym ja była w takiej sytuacji.. to bym się pewnie popłakała ;p haha ;p

Dead_Alone

ja bym piechotą albo stopem wracał XD

Lucia

Ja na pewno nie piechotą xD

Misiata

SRX nawet sobie nie żartuj Neutral

58km piechotą O_O proszę bardzo możesz tak chodzić na spacery Very Happy

a jeśli o stopa chodzi to wykluczone :d to głupie... niebezpieczne.
Lepiej zrobić tak jak ja zrobiłam w końcu brakowało mi niecałe dwa złote i kierowca okazał się miły ;]
I nie miałam zamiaru płakać Very Happy

ja się nawet śmiałam gadając z bratem i potem z moją mamą przez telefon. Jestem walnięta X_X
A 3maja wybieram się na koncerty ;] będą grały trzy kapele i będzie fajnie. Może przyjdą głupi ludzie, ale tacy mi nie przeszkodzą w dobrej zabawie.
Zaczęłam się rozkręcać w opowiadaniu co tam u mnie...

Dead_Alone

A ja teraz bez komputera rozwinę się w pracy & czynnym wypoczynku XD dzisiaj całkiem dużo metrów kwadratowych ziemi udeptałem w ciągu ok.2 godzin Razz

Bo u nas na łące co chwila są dziki i orkę niezłą mielismy, to teraz rodzice to grabiami odrywają, a ja dzisiaj poszedłem to deptac Very Happy

fajna nawet robota, wbrew pozorom nogi az tak strasznie nie bolą po tym ;qqq

Misiata

O popatrz no to ciekawe jest to co robisz. Spytają czym się zajmujesz, a Ty powiesz, że deptaniem Very Happy

Wiesz, to żeby było weselej możesz tam kroczki taneczne wymyślać.

Dead_Alone

nie! moge pogo trenowac tam XD

Misiata

O tym też pomyślałam, ale... wtedy jakoś dziwnie pougniatasz tą ziemię. Weź najlepiej plecami ugniataj xD

Dead_Alone

nie, wole nogami ;P

Misiata

No bo tak to czyściej jest jak nóżkami.
Ooo a ugniatałeś kiedykolwiek kapuste Very Happy

? Tak się robi jak chcą mieć kiszoną... wiem bo u mnie coś takiego robiono ale mnie przy tym nie było. Dla mnie taka kapusta śmierdzi.

Dead_Alone

ja jak tak wcozraj szedłem ugniatac ziemie to mi matka powiedziala ze mam to robic tak jak kapuste. a ja sie jej pytam? czyli jak? i sie dowiaduje ze ja kapuste juz deptalem! nawet o tym nie pameitam choc teraz mam jakies przeblyski...

Misiata

HaHa a to już masz ten fach w nogach Razz

Ja nie chciałabym tego robić. Ale widzisz, wiedziałam że trzeba zachaczyć o temat kapusty^^ i się teraz dowiaduję, że to robiłeś.