Jeśli jesteś byłym użytkownikiem tego forum i trafiłeś tu, bo zatęskniło ci się za przeszłością...

Misiata

Nie umiem.
A tego Twojego nie znam.

Dead_Alone

No coz, PECH!

Misiata

Trudno, pech mój stary kumpel Very Happy

Dead_Alone

tym razem nie definicja, a wykładzik. Na podstawie informacji wyniesionych z dzisiejszej lekcji fizyki.

ELEKTRYZOWANIE CIAŁ.

Odbywa się poprzez: (zły) dotyk, poDcieranie i indupcję.

(Zły) dotyk polega na wiecie-czym oraz na dotykaniu poręczy w Burdelu. Poręcze są naelektryzowane i jebią biednych, elektrycznie neutralnych uczniów w ręce i dlatego uczniowie sie elektryzują. Niektórzy są tak elektryzujący, ze aż sie ze wszystkimi dokoła witają. Poprzez (zły) dotyk, jakim jest witanie się, kolejni elektrycznie neutralni uczniowie stają się naelektryzowani.

PoDcieranie polega na tym, że dwa ciała poDtarte o siebie elektryzują się. Najczęściej tymi dwoma ciałami są: papier toaletowy itp. [ciało poDcierające] i dupa [ciała poDcierane]. Czasem mówi się nie o poDcieraniu, a o pocieraniu. Pocierać można np.:
- laską szklaną lub ebonitową o koszulkę, symulując masturbację
- figurą o szachownicę (powoduje to czasem podpalenie pocierającego - powstaje zapalony szachista)
- wiecie czym co można pocierać. Tzn. masturbację mam na myśli.

Indupcja, inaczej wpływ, polega na trzymaniu naelektryzowanego ciała blisko dupy, a najlepiej w dupie. Wtedy część dupy (zewnętrzna lub wewnętrzna) najbliżej ciała naelektryzowanego elektryzuje się ładunkami przeciwnymi niż tamte ciało, a obszary znajdujące się dalej - takim isamymi ładunkami jak owe ciało.

Naelektryzowane ciała można zobojętniać i uziemiać, ale kogo to obchodzi.

Misiata

Sam to wymyślałeś? Długo nad tym myślałeś.
Echh... nie wiem co powiedzieć, ale śmiać się nie będę.

Dead_Alone

bo jesteś gÓpia!!! zapomniałęm jeszcz enapisac jak sie traktuje kartkowke z fizyki ;p

Misiata

Sam jesteś gÓpi !!! Ty się ode mnie odwal nie moja wina, że nie mam takiego poczucia humoru jak Ty. Twoje jest dla mnie jakieś prostackie.

Dead_Alone

taaak, jestem ze wsi i mam prostackie poczucie humoru, podobnie jak wielu moich kolegów którzy wychowują się w gorolskich rodzinach, zwlaszcza ci z bloku obok.

Misiata

Jak bym sama nie była ze wsi :p
Po prostu się różnimy i nie bawią mnie Twoje żarty. Wymyślasz coś co jest zabawne tylko dla Ciebie albo małej grupy osób i się tym podniecasz.

Dead_Alone

małej grupy osób? Hahahahaa LÓL normalnie... widocznie wasza wiocha jest bardzo gorolska i dominuje mieszczuchowskie pocuzcie humoru..

Misiata

Nie posądzaj nas pochopnie ;]
Co ja gadam! Nie czuję się jak członek tej wsi czuję się odrębnie jestem outsiderem ;]
Trudno nie rozumiem tego co Cię bawi i nie jest mi smutno z tego powodu.

Dead_Alone

najdziwniejsze jest to ze ja jestem czlowiek intelektu a mam prostackie poczucie humoru a ty jestes głupia i jakos jest na odwrót...

Marcepan aka dzanas

misiata roznica wieku i wychowania w innym mieście ;] kazdy ma inne poczucie humoru ;] mnie naprzyklad bawilo bluzganie na funtescie

Dead_Alone

zauwazylem ze Marcepan sie nadaje na jakiwegos eee... moraliste czy jak to nazywają.

Misiata

A co SRX nie podoba Ci się, że mógłby mieć taką rolę :> ?
Marcepan: Dlatego już nie będziemy kontynuowali tego o poczuciu humoru bo poco. Każdy ma swój... niektórzy nie potrafią zrozumieć zabawności żartu kogoś innego i trudno Wink